Punkty zaczepienia

Stoję na balkonie i patrzę w dół. Nie chcę już żyć. Czuję tylko ból. Nie mogę myśleć, funkcjonować, czuć. Opuszczają mnie najwierniejsi przyjaciele. Mój ukochany mężczyzna zamknął się w swoim świecie, godzinami gra w szachy, żeby nie uczestniczyć w życiu. Moja egzystencja ogranicza się do pracy i walki o jeden, lepszy dzień. Nie chcę już tak… Nie mam siły. Czuję się tak, jakbym umarła kilka lat temu… Jednak nie skaczę. Znajduję powód – w tym okresie…Continue reading Punkty zaczepienia