Od kilku dni nic się nie zmienia. Na moją głuchotę lewego ucha nie pomogły inhalacje. Głowa boli nadal. Raz mniej, raz bardziej, ale nie ma chwili, żebym mogła o niej zapomnieć. Czuję narastające ciśnienie w głowie. Szum i głuchą ciszę w uchu. Chyba ból mnie tak wykańcza. Jestem ciągle zmęczona…
Chciałabym zacząć żyć naprawdę. Chciałabym mieć siłę, żeby rysować, tworzyć, projektować. Chciałabym mieć siłę, żeby być partnerką dla Zbyszka. Chciałabym…
Czekam na taki dzień, kiedy obudzę się rano i nic nie będzie mnie bolało. Kiedy uśmiechnę się sama do siebie i pomyślę, że dzisiaj jest piękny dzień na to, żeby zacząć żyć, jak kiedyś… Wczoraj pierwszy raz od operacji miałam spotkanie z klientem. Propozycja bardzo fajnego projektu. Dużego i ciekawego. A ja…? Ledwo wytrzymałam dwie godziny rozmowy.
Marzę o swoim, dawnym życiu.
Jutro jadę do Kajetan na konsultację.